poniedziałek, 27 maja 2013

Kate Morton "Zapomniany ogród"

Kate Morton
"Zapomniany ogród"
536 stron

To było do przewidzenia, że pochłonę kolejną książkę Kate Morton po poprzednim wspaniałym doświadczeniu. I tym razem się nie zawiodłam.

Historia - podobnie jak "Dom w Riverton" - rozgrywa się dwutorowo: na początku XX wieku gdzie towarzyszą nam Eliza i Rose, oraz współcześnie: tu poznajemy Cassandrę, wnuczkę Nell próbującą dowiedzieć się jakie były korzenie jej Babci. Wszystkie kobiety są ze sobą połączone...

Przepiękne opisy, w których jak sam tytuł wskazuje niebagatelną rolę odgrywa roślinność. Jak dla mnie to książka o niesamowitej przyjaźni, mocniejszej niż cokolwiek innego. To rzecz o oddaniu oraz chęci uszczęśliwienia drugiej osoby - czasem za wszelką cenę...

Poniekąd smutna, ale zakończenie radosne - to sobie cenię. Choć książka z gatunku grubaśnych, czytałam z olbrzymią przyjemnością. A w labiryncie jestem pewna, że bym się zgubiła kompletnie :).

Książka przeczytana w ramach majowej edycji:



 

piątek, 24 maja 2013

Lisa Genova "Motyl"

Lisa Genova
"Motyl"
368 stron
Niezwykle poruszająca historia Alice, wykładowczyni na Harvardzie, której życie nagle zaczyna się zmieniać w dramatyczny sposób. Zaniepokojona objawami udaje się do lekarza gdzie słyszy nieodwołalną diagnozę - Alzheimer.

Alice ma świadomość jak choroba "działa", jest zdruzgotana i zupełnie bezsilna. Podejmuje próby "normalnego" życia, jednak gwałtowne zmiany w niej zachodzące uniemożliwiają to.

Książka o walce, by pozostać sobą, ciągle i nadal sobą...

Dawno już nie czytałam tak smutnej historii, ale uważam że zdecydowanie warto, bo przecież i takie jest życie.


Lisa Genova


Lisa Genova jest neurologiem, stąd jej podejście do tematu wydało mi się bardzo profesjonalne. Jednocześnie zachwyciła mnie językiem w jakim pisze, czego po "Pani Doktor" bym się nie spodziewała.

W przyszłości chętnie przeczytam jej inne powieści. Tymczasem pozostaję z refleksją, że życie jest bardzo kruche i warto, zdecydowanie warto cieszyć się każdą chwilą, póki tylko można.



 

czwartek, 23 maja 2013

Joanna Chmielewska "Krwawa zemsta"

Joanna Chmielewska
"Krwawa Zemsta"
492 strony
Cóż poradzić mogę - wielbię Chmielewską prawie na równi z Agathą Christie. Odpowiada mi jej styl, spostrzegawczość  oraz niesamowita precyzja w eksponowaniu uczuć. Ba, za dialogi ją kocham!!!

Książka mnie nie powalila na kolana i nie zalicza się do tych, do których bym wróciła kiedyś. Element z kręceniem tyłeczkiem opanowany do perfekcji jakoś do mnie nie przemawia...
Reszta dobra - Mąż zawieszony w nierealnym świecie, brzydzący się pieniędzmi absolutnie; Żona doskonale zorganizowana, podejmująca nie jedno wyzwanie i taka... dzielna :). Przyjaciółka genialna na pogaduchy w towrzystwie przekąsek tudzież alkoholu.

Były momenty zabawne, bardzo w stylu Chmielewskiej i cieszę się, że mimo wszystko sięgnęłam po tę książkę.

Joanna Chmielewska

Pani Chmielewska - a w zasadzie jej książki - towarzyszą mi od dawna. Zawdzięczam jej wiele chwil, kiedy po prostu płakałam ze śmiechu. A to cenię sobie w czytaniu - moment zupełnego relaksu i odprężenia.

Ach i do niektórych jej książek wracam z przyjemnością, oj dużą :). I cieszy mnie to, że napisała już tak dużo powieści i zawsze czekam na nową.



Książkę przeczytałam w ramach wyzwania:


wtorek, 14 maja 2013

Kate Morton "Dom w Riverton"

Kate Morton
"Dom w Riverton"
576 stron

Niesamowita historia Grace, która zaczyna służbę w przepięknym majątku 
rodziny Hartford. Gdy ona pracuje trójka rodzeńtwa Hannah, Emmeline i David wiedzie spokojne życie. Grace cieszy każda chwila, gdy koło "dzieci" może przebywać. Bardzo przywiązuje się do Hannah, w końcu zostaje jej osobistą służącą. Jest to opowieść o lojalności, która w życiu była ważniejsza niż wszystko inne - miłość czy własne szczęście.

Niezwykle klimatycznie napisana, czytając razem z Grace przemierzałam schody rezydencji czy też pomagałam jej odkurzać zbior książek z domowej biblioteki. A postać Ursuli - zaskakujące powiązanie doprawdy!




Kate Morton
 Moje pierwsze zetknięcie z twórczością Kate Morton - australijską pisarką - uważam ze niezwykłe. Już nie mogę się doczekać kolejnych książek. Troszkę żałuje, że jak dotąd wydała tylko 4 powieści. Mam nadzieję, że będzie ich w przyszłości więcej...

Książka przeczytana w ramach majowej edycji:




Książki....

Moje ukochane książki. Uwielbiam czytać odkąd pamiętam. Spisane historie towarzyszą mi od 5go roku życia, kiedy to już nauczyłam się samodzielnie czytać. Tak, minęło już trochę czasu a ja nadal kocham czytać. I tak już zapewne pozostanie...

Tu będę przechowywała zbiór tego co przeczytałam. Fakt, na przestrzeni lat było tego doprawdy dużo. Dlatego tu zacznę pisać o tych książkach, które w tym roku przeczytałam. Ciekawa jestem ile mi się uda w ciągu roku pochłonąć :).