piątek, 31 stycznia 2014

Mary Westmacott (Agatha Christie) "Róża i cis"

Mary Westmacot
(Agatha Christie)
"Róża i cis"
271 stron
Hugh Norreys po paskudnym wypadku samochodowym został inwalidą. Porusza się wyłącznie na wózku i jest na łasce swojej rodziny. Mieszkając w Kornwalii obserwuje toczące się życie upadającej pod względem materialnym arystokracji. W jego życiu nie dzieje się nic specjalnego do momentu aż poznaje Isabellę Charteris - kobietę piękną i wyjątkową.

W nudne życie miasteczka wkracza John Gabriel, człowiek sam twierdzący o sobie, że został bohaterem wojennym przez przypadek. Licząc na swoją charyzmę postanawia stanąć do wyborów parlamentarnych, traktując to całe przedsięwzięcie jako formę zarobkową i okazję do osiągnięcia czegoś w życiu.

Isabella czeka na powrót swojego dalekiego kuzyna, którego ma zostać żoną. Jest to wydarzenie, na które czeka już od dzieciństwa. Gabriel dzielnie walczy o zdobycie mandatu i udaje mu się to. I wtedy zdarza się rzecz wydawać się mogło nieprawdopodobna: w przeddzień ślubu Isabella ucieka z Gabrielem...

Jestem bardzo, ale to bardzo zawiedziona tą książką. Może za bardzo przywykłam do czytania książek Christie z wątkiem detektywistycznym? Nie mogłam przez książkę przebrnąć, polityczne momenty dłużyły mi się w nieskończoność i miałam wrażenie, że czytam tomisko o 1000 stron... Zupełnie nie tak sobie tę historię w głowie poukładałam, byłam pewna, że uczucie dotknie głównego bohatera i narratora - Norreysa. Po części miałam rację bo on szaleńczo się zakochał, jednak bez wzajemności. A Isabella zamiast wygodnego i bezpiecznego życia wybrała tułaczkę z degeneratem, który nie był do końca pewien co ich łączy... Smutne to było bardzo, jak ludzie dokonują niewłaściwych wyborów a potem z niewyjaśnionych przyczyn - być może duma - nie są w stanie się przyznać otwarcie do tego co ma miejsce między nimi, nawet jeśli to jest dobra rzecz.

Agatha Christie popełniła 6 romansów pod pseudonimem Mary Westmacott. Ale bynajmniej się nie zniechęcam, jestem pewna że i pozostałe trafią prędzej czy później w moje ręce :).

 

Wyzwania: 2014 rok z 52 książkamiGrunt to okładkaPrzeczytam tyle, ile mam wzrostuTrójka e-pik.

środa, 29 stycznia 2014

Mary Higgins Clark "Zaginiony rękopis"

Mary Higgins Clark
"Zaginiony rękopis"
318 stron
Czy to możliwe, aby właśnie odnaleziono rzekomo zniszczony przed wiekami jedyny zachowany list samego Jezusa do Józefa Arymatejczyka? Wygląda na to, że właśnie tak niesamowitego odkrycia dokonał Johnathan Lyons. Manuskrypt ów opuścił w tajemniczych okolicznościach Bibliotekę Watykańską i został odkryty właśnie w ruinach starego kościoła. Jeśli dokument jest autentyczny, jego wartość jest bezcenna. Nawet ludzkie życie nie jest w stanie przeszkodzić tym, którzy chcą go dostać w swoje ręce...

Tak poznajemy Marię Lyons, córkę sławnego archeologa, który zostaje zamordowany we własnym domu. Podejrzenie pada na związek z owym znaleziskiem i uruchamia całą lawinę wydarzeń związanych z zaprzyjaźnionymi specjalistami w dziedzinie biblijnej. Sytuację komplikuje fakt, że o zabójstwo została oskarżona Kathleen - żona zmarłego. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że cierpi ona na Alzheimera i kontakt z nią jest często utrudniony.

Maria, choć pogrążona w żałobie, postanawia odnaleźć list i zwrócić go tam, gdzie jego miejsce. Czuje, że w ten sposób będzie się mogła niejako pojednać z ojcem, z którym skłócona była od czasu odkrycia jego romansu z Lilii. Oczywiście w grę wchodzą duże pieniądze, które gotowi są zapłacić na czarnym rynku kolekcjonerzy osobliwości.

Mary Higgins Clark
 Mary Higgins Clark to amerykańska pisarka irlandzkiego pochodzenia. W szkole zachęcano ją do rozwijania umiejętności pisarskich i tak w wieku 16 lat wysłała swoje pierwsze dzieło do publikacji. Mimo odrzucenia przez wydawców nie poddała się. Ukończyła szkołę dla sekretarek i podjęła pracę w agencji reklamowej, gdzie z czasem dostawała coraz bardziej odpowiedzialne zadania. Przez blisko rok była stewardessą w liniach Pan-Am i zwiedziła kawał świata. Swój talent pisarski zaczęła rozwijać niedługo po ślubie i nie zaprzestała pomimo urodzenia i wychowywania piątki dzieci :). Niestety wcześnie została wdową, co sprawiło, że pisanie zaczęła traktować jako zawód. Dziś ponownie zamężna jest zwana "królową suspensu" a jej książki zdobyły międzynarodową sławę.

Gdzieś kiedyś coś czytałam pani Higgins, ale żebym to ja pamiętała co... Ta powieść - mimo, że to kryminał - była lekka, czytało ją się błyskawicznie i pewno gdyby nie ta notka, szybko by mi z głowy umknęła :). Miły relaks, bez specjalnego zaskoczenia.


Wyzwania: 2014 rok z 52 książkamiPod hasłemCzytamy literaturę amerykańskąPrzeczytam tyle, ile mam wzrostu.

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Agatha Christie "A.B.C."

Agatha Christie
"A.b.c"
184 strony
Poirota odwiedza kapitan Hastings. Gawędząc sobie Poirot przyznaje się, że liczy iż wizyta dobrego przyjaciela sprawi, że niebawem na horyzoncie pojawi się jakaś tajemnica do rozwikłania. Tak się dzieje i wkrótce Herkules otrzymuje anonimowy list od A.B.C. List ten jest wyzwaniem i chęcią zbadania czy Poirot to w rzeczy samej tęgi umysł. Zaczyna się seria morderstw...

Najpierw ginie Alicja Ascher z Andover, potem Betty Bernard w Bexhill, następnie sir Carmichael Clarke w Churston - a przecież liter w alfabecie pozostało jeszcze tak dużo. Przeciwnik Poirota zdaje się być nieprzeciętnie zwyrodniałym umysłem, na każdym miejscu zbrodni zostawia charakterystyczny rozkład jazdy pociągów, wybiera miejsca pełne ludzi - zdaje się być nieuchwytny.

Oczywiście dla Poirota nie ma rzeczy niemożliwych i morderca zostaje zdemaskowany. Nieszczęśnik ten w żaden sposób nie pasuje Wielkiemu Detektywowi do wyrobionego o nim obrazu. I choć wszyscy myślą, że tu historia się kończy, niestrudzony Poirot kontynuuje poszukiwania prawdziwego A.B.C.

Czytając miałam odczucia zupełnie jak Poirot - schwytany podejrzany, choć wszystkie dowody przemawiały na jego niekorzyść zupełnie nie pasował mi do seryjnego bandziora. Z przyjemnością zatem śledziłam dalsze dochodzenie.

Zauważyłam też, że w tej książce delikatnie ale jednak Christie porusza problem starzenia się. Hastings lekko ma łysieć na czubku głowy, Poirot ukrywa siwiznę. Taki zabieg wywołał we mnie jeszcze większą sympatię do tych bohaterów - takie to jest przecież swojskie :).

Aleksander Bonaparte Cust i Herkules Piorot
Ubawiłam się niezwykle motywem z krokodylem, którego kochany Hastings przywiózł w prezencie Poirotowi, Przez cały czas trwania filmu kapitan próbuje różnym osobom opowiedzieć w jaki sposób wszedł w jego posiadanie... i tak bardzo nikt go nie chce słuchać. Do czasu :).

czwartek, 23 stycznia 2014

Harlan Coben "Bez skrupułów"

Harlan Coben
"Bez skrupułów"
400 stron
Myron Bolitaire to człowiek orkiestra - była gwiazda koszykówki (świetnie zapowiadającą się karierę przerwał mu nie szczęśliwy wypadek), prawnik, były pracownik FBI, a obecnie agent sportowy. Jego życie zawodowe to głownie negocjacje z najróżniejszymi drużynami i negocjowanie jak najlepszych kontraktów dla swoich podopiecznych. Współpracuje z Winem - specyficznym człowiekiem, któremu życie wiele dało i razem rozwiązują kryminalne sprawy.

Tym razem do Myrona zgłosiła się jego była ukochana Jessica z prośbą o pomoc w rozwikłaniu tajemnicy śmierci ojca i tajemniczego zaginięcia młodszej siostry Kathy. Kathy zaginęła półtora roku temu i większość twierdzi, że już nie żyje. Pewnego dnia jednak pojawia się jej zdjęcie w magazynie zdecydowanie skierowanym do męskiej publiki. Pojawiają się tajemnicze telefony, które wskazują że Kathy żyje i gdzieś się ukrywa.

Dla Myrona jest to o tyle ciekawa sprawa, że jeden z jego sportowców - świetnie zapowiadający się Christian Steel był narzeczonym zaginionej młodej kobiety. I choć wszystko ociera się o gangsterskie porachunki i życie Myrona będzie zagrożone, chce on za wszelką cenę znaleźć prawdę.

Harlan Coben
Harlan Coben jest uznanym amerykańskim pisarzem. Studiował politologię i na ostatnim roku zdecydował, że pisanie jest tym co chce w przyszłości robić. Z ciekawostek będąc na studiach należał z Danem Brownem i panowie się do dziś przyjaźnią.. Jest ojcem 4 dzieci :).

"Bez skrupułów" to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Cobena, niemniej jednak uważam je za dość ciekawe. Książkę czyta się błyskawicznie, postać Bolitair'a jest tak sympatyczna, że doprawdy trudno mu się oprzeć - Myron to mistrz ciętej riposty :). Kiedy zaczęłam czytać książkę i zorientowałam się, że będzie to miało coś wspólnego ze światem sportu to ręce załamałam. No zupełnie nie moja bajka... Ale dałam powieści szansę i nie żałuję. Jestem przekonana, że w przyszłości będę poznawała kolejne powieści tego naprawdę utalentowanego pisarza.



Wyzwania: Trójka e-pikPod hasłem2014 rok z 52 książkamiCzytamy literaturę amerykańskąPrzeczytam tyle ile mam wzostu

wtorek, 21 stycznia 2014

Agatha Christie "Zerwane zaręczyny"

Agatha Christie
"Zerwane zaręczyny"
238 stron
Wyobraź sobie, że masz u swego boku mężczyznę, którego szaleńczo kochasz. Znacie się od dawna, a on zdaje się wiedzieć o Tobie absolutnie wszystko. O przyszłość też martwić się nie musisz, niebawem przecież wyjdziesz za mąż, a bogata ciotka obiecała Ci wielki spadek. I to co najcenniejsze - miłość Twojego życia tracisz z powodu córki odźwiernego...

Tak pokrótce można streścić kolejną z powieści Agathy Christie. Elinor Carlisle jest nabliższą jakby się mogło wydawać rodziną schorowanej Laury Welman. Zaręczona jest ze swoim dalekim kuzynem Roddym Welmanem. Po otrzymaniu dziwnego anonimu twierdzącemu, że bezpieczeństwie ich spadku ktoś zagraża udają się do rezydencji ciotki sprawdzić ja ta się miewa. Po przyjeździe okazuje się, że niejaka Mary Gerrard - córka oddźwiernego, która zdobyła staranne wykształcenie dzięki pomocy finansowej od Pani Welnam - jest w bardzo bliskich stosunkach z ciotką. Młoda Mary jest przepiękna i Roddy niestety błyskawicznie się zakochuje. Niebawem ciotka umiera, Elinor dziedziczy wszystko, a widząc jak się sprawy mają zrywa zaręczyny z Roddym.

Wygląda na to, że źródłem wszystkich nieszczęść jest obecność Mary, a ta kiedy zostaje otruta pozostawia Elinor jako jedyną osobę, która mogłaby morderstwo popełnić. Na szczęście w te motywy nie wierzy doktor Lord, który prosi Herkulesa Poirot o pomoc w uniewinnieniu Elinor. Bo przecież rzeczy oczywiste nie muszą nimi być w istocie, gdy każdy kłamie, a jedynie Poirot się nigdy nie myli :).

Świetna książka, przeczytana z niezwykłą przyjemnością i dziką satysfakcją, że już mniej więcej w połowie lektury prawidłowo wytypowałam złoczyńcę :).

     

Aby tradycji mojej stało się zadość obejrzałam ekranizację nakręconą w 2003 roku.

doktor Peter Lord, Herkules Poirot, Roddy Welman, Elinor Carlisle
 Lekkie zmiany, które się pojawiły wpłynęły wyjątkowo pozytywnie. Książka świetna, ale film rewelacyjny. Podsumowując, odkąd przeczytałam i obejrzałam tę historię z podejrzeniem spoglądam na moją herbatę ...:)

Wyzwania: 2014 rok z 52 książkamiGrunt to okładkaPrzeczytam tyle, ile mam wzrostuTrójka e-pik

niedziela, 19 stycznia 2014

Hanna Cygler "Głowa anioła"

Hanna Cygler
"Głowa anioła"
261 stron
Julia po latach wraca do Polski by pomóc przyjacielowi z młodości w wykonaniu pewnego architektonicznego przedsięwzięcia. Jako doskonały architekt została poproszona przez Tomasza o pomoc w odrestaurowaniu dawnego pałacu w Pobierowie. Wyjazd okazuje się doskonałą odskocznią od życia w Chicago po śmierci męża. Choć początkowo Julia nie planuje zostać długo, postanawia przyjąć ofertę w drodze wyjątku i spędzić najbliższy rok w K. (jakaś mnie tępota umysłowa dopadła, bo nie byłam w stanie rozszyfrować jaka to miejscowość się pod ową tajemniczą literą kryje).

Julia uciekła dawno temu od ojca alkoholika, aczkolwiek bardzo szanowanego prawnika, od Michała i chorego układu między nimi, który ciągnął się jeszcze odkąd miała 17 lat.

Spotyka się z przyjaciółmi z młodości, których połączyła wspólna tragedia - śmierć Cezarego podczas zakrapianego alkoholem biwaku nad jeziorem. Życie żadnego z nich nie potoczyło się tak jak sobie wyobrażali. Tkwią w związkach, gdzie od dawna nie ma miłości, nie mogą osiągnąć sukcesów zawodowych bądź finansowych. W tym wszystkim pojawią się młodszy od Julii Aleks, który początkowo działa jej wybitnie na nerwy. Niebawem sytuacja się zmienia i między nimi wybucha gorące uczucie. Tylko jakie będzie miało zakończenie...

Nie zdradzam więcej faktów, bo książka bardzo fajna i może ktoś zechce przeczytać :). Jest wątek lekko kryminalny i to co uwielbiam najbardziej - bardzo zaskakujące zakończenie. A tytułowa głowa anioła, to taki nietypowy prezent, który Julia dostała od Aleksa :).

Wyzwania: Polacy nie gęsi...Z półki 20142014 rok z 52 książkami, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

piątek, 17 stycznia 2014

Jodi Picoult "Bez mojej zgody"

Jodi Picoult
"Bez mojej zgody"
528 stron
Anna ma 13 lat i wie w jaki sposób przyszła na świat. Nie była owocem wielkiej miłości, choć rodzice bardzo ją kochają; nie była też "wpadką". Została skonstruowana - jej materiał genetyczny musiał idealnie pasować do jej siostry Kate, która jest chora na niezwykle odporny rodzaj białaczki.

W tej powieści Jodi Picoult poznajemy rodzinę Fitzgeraldów: rodziców Sarę i Briana oraz dzieci Jessye'go, Kate i Annę. Nie jest to zwykła rodzina gdyż życie wszystkich domowników jest podporządkowane chorobie jednej z córek. Annę poznajemy w momencie gdy jako 13-latka wkracza do biura prawnika i prosi go, aby pomógł jej wygrać sprawę. Jej przedmiotem ma być samodzielne podejmowanie decyzji w kwestiach medycznych. Jak się okazuje Anna od początku swojego życia stanowi niecodziennego "dostawcę" rzeczy najpotrzebniejszych do przeżycia starszej siostry np. szpiku kostnego, granulocytów czy jak to ma się wydarzyć niebawem - nerki. Dziewczyna ma już dość takiego życia, bycia towarem zastępczym, którego indywidualnych potrzeb nikt zdaje się nie dostrzegać.

Niesamowita to historia opowiadana z perspektywy każdej z osób żyjących w tak ciężkiej sytuacji. Trudne decyzje, ciągłe życie w strachu i w cieniu zabójczej choroby. Nie byłam w stanie określić kto ma rację, argumenty każdej ze stron wydawały mi się logiczne... Powieść wzruszająca, a końcówka mnie absolutnie zaskoczyła, polały się łzy oj polały. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, co zdecydowanie przemawia na korzyść książki.

Muszę się przyznać, że jeszcze do niedawna nie sięgałam po tego typu historie. Jak dotąd przeczytałam 2 książki Picoult i coś czuję, że jej powieści będą w stylu trudnych wyborów. Ale tak bardzo spodobał mi się jej styl pisania, że od dziś przestaję się odżegnywać od kolejnych gatunków :).

 

Wyzwania: Grunt to okładkaCzytamy literaturę amerykańskąPod hasłemZ półki 20142014 rok z 52 książkamiTrójka e-pik

środa, 15 stycznia 2014

Kate Morton "Strażnik tajemnic"

Kate Morton
"Strażnik tajemnic"
560 stron
Umierająca mama jest okazją dla rodzeństwa Nicolsonów do spotkania. Najstarsza z córek Laurel natrafia - jak to w powieści Morton - na tajemnicę z przeszłości. Wraca pamięcią do sielskich lat dzieciństwa i przypomina sobie jak w dniu urodzin młodszego brata mama zabiła obcego mężczyznę przed ich domem. Zastanawia się czy i jej rodzina skrywa jakiś mroczny sekret.

Laurel chce się dowiedzieć czegoś o mamie zanim ta jeszcze została żoną i zaczęła prowadzić ustatkowane życie rodzinne. Motorem jest fotografia, która wypada z albumu przedstawiająca Dorothy - mamę oraz Vivien, jej jak się wydaje bliską przyjaciółkę.

Nie jest zaskoczeniem, że i w tej książce historia płynie dwu, a nawet trzytorowo: wspołcześnie, za czasów dzieciństwa Laurel i w czasie bombardowań Londynu podczas II wojny światowej. Stopniowo poznajemy życie młodych ludzi - Dorothy, Vivien oraz Jimmie'go, tego co czuli w ogarniętym wojną mieście, jak próbowali zapomnieć o ogromie nieszczęść otaczających ich na co dzień.

Muszę przyznać, że mimo detektywistycznego umysłu o jaki się od lat posądzam, fabuła mnie zaskoczyła :). Końcowe rozdziały czytałam z otwartą paszczą... Jednym słowem  - rewelacja. To już ostatnia z dostępnych powieści Kate Morton. Teraz wypada mi czekać na kolejną...


Wyzwania: 2014 rok z 52 książkamiZ półki 2014.

niedziela, 12 stycznia 2014

Magdalena Zimny-Louis "Ślady hamowania"

Magdalena Zimny-Louis
"Ślady hamowania"
348 stron
Izabela, żona Radka, mama Konrada żyje w podwarszawskich Markach. Tak, może się uważać za kobietę sukcesu - piękny dom, dobra praca, ale chyba powoli za dużo alkoholu.
Marlena, mama Emilii rozwodzi się (po raz drugi) z Alanem, mieszka pod Londynem. Jest znużona pracą w ubezpieczeniach, planuje jakąś zmianę.

Co łączy te dwie różne kobiety? Przyjaciółka Natalia, znajomy z lat szkolnych Alex i ... no tak są siostrami. Kiedyś bliskie, od śmierci ojca przed trzema laty przestały się do siebie odzywać. Łączy je jeszcze wspólna znajoma Danka, która wyemigrowała do Anglii i zabiła męża.

Magdalena Zimny-Louis
Ostatnimi czasy przyzwyczaiłam się, że jak już coś czytam polskiego autora to jest to pozycja lekka, łatwa i przyjemna. W tym przypadku tak nie było. To historia o niedopowiedzianych sprawach, o idealizowaniu innych, o braku rozumienia na czas ostrzeżeń. Jest to również historia miłości dojrzałej choć niespodziewanej. Ale przed wszystkim płynie z tej książki ważna lekcja - szkoda czasu na rozpamiętywanie przeszłości w żalu, szkoda na to sił które możemy wykorzystać jutro.

Pierwsze spotkanie z pisaniem Magdaleny Zimny-Louis uważam za niezwykle udane. Sama autorka oprócz bycia dziennikarką prowadziła przez kilka lat angielski klub żużlowy "Ipswich Witches". Zdobyła uprawnienia tłumacza, ale nie wykorzystała ich do przekładów literackich lecz do pomocy aresztantom, skazanym i podejrzanym w ich korespondencjach. Niezwykle barwna postać. To tłumaczy "wątek kryminalny" w powieści. Jak tylko będę miała sposobność, chętnie sięgnę po coś pióra tej pisarki.

Wyzwania: Polacy nie gęsi2014 rok z 52 książkamiZ półki 2014.

środa, 8 stycznia 2014

Jodi Picoult "Deszczowa noc"

Jodi Picoult
"Deszczowa noc"
534 strony
Jak daleko sięga miłość? Czy ma granice? Czy jesteś w stanie zrobić wszystko dla ukochanej osoby? To pytania jakie zalęgły się w moje głowie po lekturze pierwszej w moim życiu książki Jodi Picoult.

Do miasteczka Wheelock przybywa Jamie MacDonald. Prosi swojego kuzyna Camerona - szeryfa policji - o aresztowanie, gdyż jak twierdzi zabił własną żonę... Miasteczko jest wstrząśnięte wydarzeniem, a zeznania Jamiego wyjaśniają powód tego strasznego czynu - jego żona Maggie była w ostatniej fazie nieuleczalnego nowotworu i sama go poprosiła o skrócenie jej cierpień...

Wheelock to małe miasteczko "przeniesione" ze Szkocji. Większość mieszkańców to potomkowie Szkotów, przybyłych tam 250 lat wcześniej. Do dnia dzisiejszego panują tam dawne zwyczaje, a Cam MacDonald zgodnie z tradycją po śmierci ojca został lairdem - tytularnym przywódcą klanu. Cam ma żonę Allie - zdolną kwiaciarkę, której absolutnie nie docenia. Żona robi dosłownie wszystko by mu nieba uchylić, a dla niego jest tylko irytującą osobą, z którą będzie musiał spędzić resztę życia, bo tak wypada i już. Wkrótce do Wheelock przybywa Mia, zatrudnia się u Allie w kwiaciarni i zakochuje szaleńczo w Camie, niestety ze wzajemnością...

Jodi Picolut
Niesamowita książka, niezwykle mnie wciągnęła. Ciężki moralny dylemat czy morderstwo jakby na to nie patrzeć z premedytacją, lecz popełnione wyłącznie z wielkiej miłości i olbrzymich pokładów współczucia można oceniać tak samo jak każde inne tego typu przestępstwo. "Deszczowa noc" to również piękna powieść o tym, by doceniać to mamy na co dzień i o wyzbyciu się przeświadczenia, że to co nas otacza jest tak oczywiste i tak bardzo nam się należy.

Jodi Picoult to amerykańska pisarka, pracująca niegdyś jako edytor tekstów i nauczycielka angielskiego. Całe szczęście, że zaczęła pisać książki! Jak dla mnie rewelacyjna autorka :). Ach i mama trójki dzieci.


Wyzwania: Grunt to okładkaCzytamy literaturę amerykańskąTrójka e-pik2014 rok z 52 książkamiZ półki 2014

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Agatha Christie "Samotny dom"

Agatha Christie
"Samotny dom"
224 strony
Bardzo mi było żal Herkulesa Poirot... biedaczek nawet nie może udać się spokojnie na zasłużony urlop, a emerytura tu już chyba bardzo poza jego zasięgiem :).

Tak właśnie zaczyna się kolejna część przygód najwspanialszego z detektywów. Poirot udaje się ze swoim przyjacielem Hastingsem na urlop do uroczego hotelu "Majesctic". Tam poznają Nick Buckley, która nie mając pojęcia, że rozmawia z Wielkim Detektywem żali się na dziwne przypadki jakie ją ostatnimi czasy spotykają. To wzbudza podejrzliwość Poirota, scementowaniem wszystkiego staje się moment, w którym zamiast pszczoły rzekomo atakującej Nick Herkules znajduję wystrzelony nabój. Wniosek jest oczywisty - ktoś czyha na życie młodej panny Buckley...

Poirot postanawia zbadać jakie są powody, dla których życie Nick jest w zagrożeniu. Jest ona w posiadaniu Samotnego Domu - rezydencji, która swoje chwile świetności zdecydowanie ma już za sobą, a teraz stanowi jedynie wyblakły obraz dawnych dobrych czasów. Nick jest sama, nie ma specjalnego majątku... skąd więc spadający obraz lub zepsute hamulce w samochodzie? Podejrzani są wszyscy - od najbliższych przyjaciół po osobliwych sąsiadów z Australii. W obawie o życie młodej Nick Poirot prosi ją by zamieszkała z kimś bliskim, niebawem do Samotnego Domu przyjeżdża kuzynka Madzia. Tu rozpoczyna się dramat: Madzia zostaje zastrzelona. Poirot za wszelką cenę musi uruchomić wszystkie szare komórki, by udaremnić kolejny zamach na Nick...

Christie porusza w tej powieści kwestię ciekawą, mianowicie jedna z bohaterek  - Freddie Rice - walczy z uzależnieniem od kokainy. Dowiadujemy się również, że doszło do zaręczyn Nick i zaginionego pilota Michaela Setona, dziedzica wielkiej fortuny. W obliczu zebranych wiadomości Poirot postanawia odosobnić swoją podopieczną i zamyka ją w szpitalu. Nikt nie ma do niej dostępu, jednak udaje się komuś przesłać czekoladki z śmiercionośnym nadzieniem...

Książka świetna, akcja wciągająca, różnorodność postaci. Ciągle mnie zaskakuje fakt, że ludzie planujący zbrodnie tak doskonale zdają się obmyślać swój plan i są przekonani o swoim powodzeniu. Na szczęście sprawiedliwość tryumfuje i chyba za to lubię kryminały najbardziej :)




Do kompletu obejrzałam film nakręcony w 1990 roku. Tym razem bardzo wiernie oddawał powieść z doprawdy kosmetycznymi zmianami, o których nie wspomnę by nie zdradzać pewnych istotnych wątków :).

Herkules Poirot, Nick Buckley, Kapitan Hastings
Książka bierze udział w wyzwaniach: Pod hasłem,  2014 rok z 52 książkami oraz Z półki 2014.