Guillaume Musso "Potem" 368 stron |
Nathan del Amico zagubił się w karierze prawniczej tak bardzo, że przegrał rodzinę. Mallory choć męża jeszcze kocha decyduje się odejść z córeczką Bonnie. Rozpad poprzedza dramatyczne wydarzenie dla całej rodziny jakim była śmierć synka. Ciężka praca powinna przecież pomóc zagłuszyć pęknięte serce i stos nieszczęść, z którym Nathan nie ma ochoty się zmierzyć.
Pewnego dnia w jego biurze pojawia się doktor Goodrich, a przed nim nie lada zadanie. Musi przekonać Nathana, że ktoś taki jak Posłańcy istnieją. Musi go przekonać, że takie osoby naprawdę istnieją i robi to pokazując przypadki z życia wzięte. Zszokowany Nathan uzmysławia sobie, że pojawienie się Goodrich'a w jego życiu zwiastuje jego niechybną śmierć i postanawia za wszelką cenę naprawić relacje z najbliższymi.
Kolejna świetna powieść Musso nie pozwala przejść nad problemem ot tak sobie. Taką już ma widać autor tendencję, że wykorzystując niemożliwe scenariusze w rzeczywistości, przedstawia nam realne problemy - tym razem świadomość, że dla najbliższych zrobiło się absolutnie wszystko, by byli szczęśliwi w czasie, kiedy jeszcze człowiek ma możliwość cokolwiek zmienić.
Lubię styl Musso, prosty i przejrzysty język sprawia, że książkę się pochłania. Wszystko się dzieje szybko, a liczne retrospekcje pozwalają czytelnikowi na ułożenie sobie w głowie pełnego obrazu. I jest to co lubię najbardziej - element zaskoczenia tuż przed zakończeniem historii :).
Wyzwania: Gra w kolory.
Świetne okładki. A historia wydaje się ciekawa, zapiszę tytuł ;)
OdpowiedzUsuńTo była pierwsza książka Musso, którą przeczytałam i na pewno kiedyś do niej wrócę :)
OdpowiedzUsuńMusso zachwycił mnie innymi tytułami, "Potem" też muszę poszukać.
OdpowiedzUsuńNadal nie znam żadnej książki autora, ale nie wiedzieć czemu nie ciągnie mnie do nich, choć zewsząd czytam tylko pozytywne opinie.
OdpowiedzUsuń