Cathy Kelly "Raz w życiu" 472 strony |
David nie jest głównym bohaterem tej powieści. Jest nią za to jego żona - Ingrid Fitzgerald, odnosząca wielkie sukcesy dziennikarka. Ingrid jest uważa się za wielką szczęściarę: ma wspaniałego i kochającego męża, dwójkę dorosłych już dzieci, wygodne życie, genialną pracę. Sielskość przerywa śmierć Davida, nagły atak serca. Rozbita wdowa stara się uporządkować na nowo życie i odnajduje bezsprzeczne dowody na to, że jej ukochany mąż miał romans... Za wszelką cenę próbuje się dowiedzieć kto to był i chce dotrzeć do powodów, dla których mąż się w to wplątał.
To nie jedyna historia przedstawiona w tej książce. Poznajemy Charlie, którą matka wiecznie w życiu pomija. Choć ma już własną kochającą rodzinę, próbuje dociec czemu to jej starsza siostra jest wiecznie faworyzowana. Najbardziej poruszyła mnie jednak historia Natalie, której mama zmarła gdy miała 3 latka. Choć wychowywała się w pełnej miłości rodzinie i jej macocha była dla niej wspaniała ciągle odczuwała brak mamy. Zbiegiem okoliczności jest jej dane poznać prawdziwą, pełną bólu i cierpienia a potem wielkiej miłości historię mamy. A najbardziej wzruszającym momentem jest chwila, gdy dostaje do przeczytania poradnik napisany z myślą o niej przez mamę - pełen miłości i mądrości przekaz kobiety, która musi pogodzić się z nieuniknioną śmiercią.
Cathy Kelly |
"Raz w życiu" czytałam z wielką przyjemnością, dałam się ponieść emocjom przeżywanym przez bohaterów. Przenosiłam się w czasie wraz z ich wspomnieniami. Układałam całościowy obraz z podrzuconych elementów, bo choć to powieść opowiadająca wiele historii one wszystkie mają gdzieś wspólny mianownik.
Wyzwania: Book-Trotter, Pod hasłem, Przeczytam tyle ile mam wzrostu, Czytam opasłe tomiska, Z półki 2014.
Okładka budząca miłe skojarzenia + pozytywna i zachęcająca recenzja= dodaję książkę do mojej listy :)
OdpowiedzUsuńA Ciebie chciałam zaprosić do zabawy na moim blogu- "Najpierw książka, potem film!". Szczegóły znajdziesz w tym poście: http://my-blueberry-life.blogspot.com/2014/04/najpierw-ksiazka-potem-film.html
Też mam w planie na kwiecień Cathy Kelly :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem po co sięgniesz :)
UsuńChyba po to samo. Mam jeszcze The Honey Queen, ale Raz w życiu pasuje z liczbą stronic. ;)
UsuńBardzo ciekawa i optymistyczna okładka. Autorka też przyciąga wzrok. Ale nie to, żebym była powierzchowna :P Myślę, że maj to idealna pora na takie książki. Z chęcią sięgnę,bo zapowiada się smakowicie.
OdpowiedzUsuń