środa, 18 września 2013

Matthew Quick "Poradnik pozytywnego myślenia"

Matthew Quick
"Poradnik pozytywnego
myślenia"
376 stron
Pat nie do końca rozumie co się dookoła niego dzieje. Wie, że był w "niedobrym miejscu" i zaczyna dostrzegać, że w jego życiorysie brakuje kawałka czasu. Najważniejszą dla niego kwestią pozostaje powrót do żony  - Nikki, utrzymanie swojego ciała w ryzach - stąd codzienne treningi w piwnicowej siłowni i biegi w workach od śmieci.... Prześladuje go muzyka Kennego G.... Musi chodzić do psychoterapeuty, łykać przepisane mu leki. Cieszą go występy ukochanej drużyny "Orłów" i nie może odpędzić się od towarzystwa niezrównoważonej Tiffany. Pisze swój dziennik i czeka na pozytywne zakończenie jego przedłużającej się rozłąki z ukochaną żoną.Tak w wielkim skrócie wygląda życie Pata Peoples...

Miałam duże oczekiwania związane z tą książką. Faktem jest, że czytało się ją bardzo szybko za sprawą bardzo prostego języka - czytamy przecież zapiski osoby chorej, która w jakiś sposób stara się ogarnąć otaczający ją świat. I tak czytałam i czytałam i sama się wciągnęłam - oczekiwałam pozytywnego zakończenia. Nie doczekałam się go - przynajmniej tego, który sobie sama wymarzyłam w tej historii. Próbowałam obejrzeć film nakręcony na podstawie "Poradnika"... przebrnęłam przez pierwsze 15 minut i zrezygnowałam... chyba miałam zbyt duże oczekiwania :).

Matthew Quick

Matthew Quick to amerykański pisarz, stosunkowo młody - ma 37 lat. Był nauczycielem języka angielskiego. Pewnego dnia napisał "Poradnik" i proszę jaki sukces... pierwsza książka przetłumaczona na wiele języków i film z oskarową obsadą. Ma na swoim koncie jeszcze parę książek, ale nie jestem pewna czy sięgnę po nie z własnej nieprzymuszonej woli :).

 Ach, tak sobie pomyślałam, że może dlatego w "Poradniku" pojawia się wątek nauczycielski oraz chęć przeczytania przez Pata lektur przewidzianych w programie dla licealistów :).



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz