Cecelia Ahern "Dziewczyna w lustrze" 96 stron |
Lilia wychodzi za mąż, już dziś. Spieszy do babcinego domu się przebrać i dokończyć przygotowania. Chce sprawdzić czy wszystko jest jak należy, musi spojrzeć w lustro, jedno z wielu skrywanych pod czarnym materiałem...
Historia druga - człowiek nieszczęśliwy, doświadczył osobistej tragedii. Wynalazł maszynę niezwykłą - jest w stanie stworzyć wspomnienia, te które już bledną i rozmazują się w świadomości. Daje im nowe życie, nowe zapachy i daje wielu radość z zachowania pamięci o ukochanych.
Ahern urzekła mnie baśniową otoczką wplecioną w zwykłe mogłoby się zdawać życie. Pięknie ubrała w słowa uczucia - nieutuloną samotność, trudność dokonywania wyborów. Zaledwie dwie niedługie historie, a tyle przemyśleń i refleksji. I niewyobrażalna siła miłości.
Wyzwania:Grunt to okładka.
Bardzo zainteresował mnie opis tej książki. Koniecznie muszę ją przeczytać, bo pamiętam jak podobało mi się ''Love, Rosie''. Dziękuję ;)
OdpowiedzUsuń"Love, Rosie" nie czytałam, ale bardziej ta książka w typie "Krainy, zwanej Tutaj".
UsuńTej autorki czytałam jedynie do tej pory ,,Love, Rosie", koniecznie muszę sięgnąć po kolejne jej książki :)
OdpowiedzUsuńA to jeszcze przede mną :)
UsuńMimo Twojej zachęcającej recenzji mam mieszane wrażenia, czy sięgnąć po ten tytuł, ostatnio zawiodłam się na prozie Ahern.
OdpowiedzUsuńA który tytuł Cię zawiódł?
UsuńTej książki Ahern nie czytałam, ale na pewno nadrobię te zaległości.
OdpowiedzUsuńNo kochana, śniadanie z autorką zobowiązuje ;).
UsuńJa przeczytałam tej autorki na razie tylko "Sto imion" i bardzo mi się spodobała, więc z pewnością sięgnę po kolejne.
OdpowiedzUsuń