piątek, 22 sierpnia 2014

Kiera Cass "Elita"

Kiera Cass
"Elita"
338 stron
Kolejny, drugi już tom "Rywalek" po prostu połknęłam! Z wielką przyjemnością i nieskrywanym oczekiwaniem zabrałam się do lektury dlaszych losów Ami w pałacu Maxona.

W tym tomie konkurencja jest już mocno okrojona, bo kandydatek na przyszłą królową zostało tylko 6. Mniej kandydatek oznacza, że każda z nich ma więcej sposobności na podbijanie serca Maxona. A to oznacza poważną walkę o względy przyszłego króla.

America w tej części była według mnie bohaterką niezwykle irytującą i zmieniającą swoje zdanie notorycznie w zależności od tego czy dawny ukochany Aspen lub nowa fascynacja Maxon okazali jej należną atencję. Więc ta biedna America się miota od rozdziału do rozdziału i już sama nie wie, którego kocha i za każdym razem kiedy już podejmie decyzję, zaraz dzieję się coś takiego że ją musi zmienić :). Rozdwojenie osobowości jak nic...

W tym tomie America poniekąd dostępuje zaszczytu, Maxon pokazuje jej zakazaną bibliotekę, w której trafia na pamiętniki założyciela Illei. Sądząc, że Gregory Illea to narodowy bohater Mer poznaje ze stron jego zapisków, że tak naprawdę był to żądny władzy i bogactwa zadufany człowiek. To on właśnie wprowadził tak niesprawiedliwy podział na klasy i to on stoi za problemami, które w związku z tym się wyłoniły. America się obawia, że taka bezwzględność idzie w parze z byciem władcą. 

Dziewczęta uwijają się jak w ukropie zasypywane nowymi zadaniami, które mają udowodnić czy nadają się na przyszłe rządzące krajem. I choć po jednej akcji America naraża się wszystkim swoim wywrotowym konceptem zniesienia klas, sam król staje się jej wrogiem numer jeden (o czym jej mówi wprost) i generalnie już się żegna dziewoja z pałacem... mimo wszystko zostaje na miejscu i postanawia zawalczyć o Maxona, który zaczął przychylnie spoglądać już na kogoś innego - klasyczny pies ogrodnika :). Oczywiście kontynuację przeczytam z wielką przyjemnością.

 

Wyzwania: Pod hasłemGrunt to okładkaCzytam literaturę amerykańskąPrzeczytam tyle ile mam wzrostuCzytam opasłe tomiska.

2 komentarze:

  1. Też uważam, że jest bardzo w tej części irytująca. Jak powieje wiatr, tak ona pójdzie, tak zmienia zdanie. Czekam aż się skonkretyzuje :) Czekam na 3 część :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też czekam na 3 część i wtedy przeczytam wszystkie na raz :)

    OdpowiedzUsuń